Archiwum aktualności

Podróżnicy zastanawiali się dzisiaj jak powstaje bajka. Dzieci rozmawiały o drodze jaką książka musi przebyć w drodze od pisarza do czytelnika i puściły wodze fantazji, próbując wymyślić swoją własną historię. Sprawdzały też, czy łatwo jest znaleźć rymy do różnych słów, które potem tworzą przedziwne niezwykłe opowieści.

Później przyszła pora na zupełnie inna  opowieść – dzieci odwiedziły Hydropolis – pierwsze w Polsce centrum poznawcze o wodzie i jej znaczeniu w życiu człowieka. Przedszkolaki zapoznały się z fizycznymi właściwościami wody i historii jej pochodzenia, potem w niezwykłym batyskafie zanurzyły się w największe głębiny i poznały mieszkańców oceanów. Można było nawet porozmawiać z delfinami i zobaczyć z bliska niebezpiecznego rekina. Po wyczerpującej wycieczce przez morza i oceany, dzieci odpoczęły na kosmicznej plaży i przeszły przez turkusowy wodospad, by zobaczyć jeszcze największe statki świata i wszystkie stany skupienia wody. Niezwykła była też burza śnieżna, która nigdy się nie kończy i teraz wszyscy już wiemy, że bez wody nie ma życia. Woda to także my – bo w dużej części się z niej składamy. To była bardzo pouczająca wyprawa.

Gdy zgasło światło, a kurtyna teatralna podniosła się do góry – rozpoczął się dziś niezwykły teatr cieni. Może go wykonać każdy. Nasze zdolne przedszkolaki sprawdzały jak pokazać scenki tematyczne przy użyciu rąk, lampy, zasłony i cienia. Powstały z tego niezwykłe postaci takie jak krokodyle, lwy, małpy, ptaki, a nawet żyrafy. Oczywiście w takim teatrze zagrać może każdy, a ilość bohaterów jest uzależniona tylko i wyłącznie od naszej fantazji.

Ależ to niesamowicie lekkie – stwierdzili Piraci eksperymentując z piórkami, które poruszone małym podmuchem powietrza potrafią zamieniać położenie. Ale nie każdy przedmiot waży tyle samo. Mogą być rzeczy ciężkie i takie, które wydają się nam ważyć podobnie. Najlepiej przekonać się o tym używając wagi. Wtedy wynik będzie jak najbardziej prawdziwy. Podobnie jest z długością i wzrostem. Wtedy wiadomo, który przedszkolak jest najwyższy. Dzieci zmierzyły się dokładnie i zanotowały wynik na kolorowej miarce. Za rok trzeba będzie powtórzyć doświadczenie. Wtedy z pewnością wyniki ulegną zmianie.

Czasem bywa tak, że spacerując po gęstym, ciemnym lesie przed naszymi oczami wyrasta nagle stare, potężne zamczysko (zdarza się tak szczególnie dzieciom). Jakie tajemnice skrywają jego mury? Trzeba nie lada odwagi, by przekroczyć bramę, wspiąć się po krętych, skrzypiących schodach, zajrzeć do starej zakurzonej szafy, posłuchać zamkowych zegarów, wygrywających niezwykłe baśniowe opowieści. Ale dzielni Podróżnicy mają swoje sposoby na pokonanie strachów. Przedszkolaki przekroczyły więc zamkowe progi, spotkały się z królem, pomogły pewnemu młodzieńcowi odnaleźć prawdziwą królewnę, a od zaprzyjaźnionego rycerza dowiedziały się, że odwaga to nie brawura i trzeba postępować roztropnie. Tak, tak wszyscy oczy zamykamy, wszyscy uszy otwieramy i baśni słuchamy…

Prawdziwi aktorzy, tak jak i ich widzowie potrzebują wyobraźni. Wtedy w jednej chwili wszystko może zmieni ć. Ale oprócz zwykłej gry aktorskiej potrzebna jest garderoba i choreografia, reżyser i scena. No i oczywiście widzowie – zachęceni do przybycia - pięknym kolorowym afiszem. Rozbitkowie ćwiczyli dziś krótkie scenki teatralne oraz improwizowali historie w strasznym zamku. Już niedługo nasi mali aktorzy będą w stanie zaprezentować się szerszej publiczności.