Aktualności

W dawnych czasach żyło się jakby inaczej. Nie było wielu rzeczy, które znamy dzisiaj, ale ludzie mieli wtedy niezwykły dar przekazywania sobie wielu informacji za pomocą legend, podań i ustnych przekazów. Przetrwały one przez wiele wieków, a dziś możemy usłyszeć o historiach, które działy się tu i tam – bardzo, bardzo dawno temu. Podróżnicy wysłuchali dzisiaj legendy o Piaście Kołodzieju, rozmawiali o wielu przełomowych wynalazkach jakie powstały na przestrzeni wieków i zatańczyli przy dźwiękach muzyki folkowej. Historia magistra vita est – jest nauczycielką życia i warto czasami sięgać wstecz.Nasze przedszkolaki pokazały, że w swych warsztatach z historią potrafią się wykazać wrażliwością i ciekawością.

Tropiciele przemierzyli w tym tygodniu wiele miejsc, nie tylko w kraju, ale też za granicą. Na koniec powrócili do Warszawy- stolicy Polski. Jak wieść gminna niesie – to Wars i Sawa są założycielami miasta, które jak wiemy nie od zawsze było Polski stolicą. Dopiero od czasów króla Zygmunta III to tam koncentrują się wszystkie najważniejsze ośrodki władzy państwowej. Przedszkolaki poznały ważniejsze miejsca i zabytki, które warto w Warszawie odwiedzić. Wykonały też kolorowe sylwetki warszawskiej syrenki, która jest herbem miasta stołecznego. Dzieci zastanawiały się też, w którą stronę płynie Wisła i czy czasem nie można nią wrócić do domu. Okazało się, że trzeba jednak wybrać inny środek lokomocji niż statek. Podróż zakończyła się wesoło i autostopem wszyscy wrócili do przedszkola.

Podróżnicy zawędrowali do czasów dawnych, gdzie w królestwie pewnym król sfrasowany poszukiwał złota, by wszystkim żyło się lepiej. Na spotkaniu z naszymi przedszkolakami dostał mieszek ziaren małych do wysadzenia, które dadzą radość większą mu od złota. Maleńkie ziarenka lnu, potrafią pięknie wyrosnąć i dać ludziom pożywienie, lekarstwo, sznurek, olej i ubranie. Dzieci pokazały jak len pierwej zasiać, potem jak go pielęgnować , a na koniec zebrany po kwitnieniu wyprawić i na płótno bardzo mocne zamienić. Król dowiedział się, że „nie wszystko złoto co się świeci”, a nauką i pracą można wiele osiągnąć. Wystarczy tylko czasem trochę posłuchać. Dzieci z przygotowanego płótna lnianego zrobiły też piękne serwetki – na pamiątkę wizyty w tym królestwie.

Po południu pięknie przystrojone , przedszkolaki wystąpiły ze świątecznym programem wielkanocnym. Kolorowe i tańczące  „pisanki” prezentowały się niezwykle okazale. Po występie rodzice wraz z dziećmi wzięli udział w warsztatach, na których powstało mnóstwo świątecznych palm, pisanek i ozdób. Teraz widać jak wiele talentów skryło się wśród gości. Wszystkim przybyłym uczestnikom serdecznie dziękujemy za wizytę i udział w tym niezwykłym wydarzeniu.

Po latach izolacji za żelazną kurtyną Polska dołączyła do wielkiej europejskiej rodziny wolnych narodów. Tropiciele w krótkiej podróży po Europie zapoznali się z kulturą i sztuką wybranych państw. Próbowali się też przywitać w kilku językach, żeby zobaczyć jak brzmią one w rzeczywistości. Na pewno przyda się to podczas wakacyjnych podróży, kiedy wielu z nas wyjedzie za granicę. Ukoronowaniem tej wielonarodowej „wycieczki” było wspólne wykonanie mapy Europy, w której Polska zajmuje bardzo ważną pozycję  geopolityczną.

Zaczarowany wehikuł czasu Podróżników przemierza kolejne stulecia. Dzisiaj dzieci znalazły się w miejscu, gdzie nie ma samolotów, samochodów i pociągów. Przedszkolaki wskoczyły na konie i wyruszyły przed siebie. Ale droga była wyboista, kręta i pełna kamieni – dlatego część koników pogubiła i zniszczyła swoje podkowy. Na szczęście w pobliżu widać było chatę z kominem, z którego przyjemnie kurzył się dym, zapraszając na miskę strawy po ciężkiej podróży. Był to dom mistrza kowalskiego, u którego dzieci zobaczyły jak trudno pracuje się przy miechu i kowadle, a ciężki młot uderza raz po raz żeby wykuć nową podkowę. Kowalowi pomagali wszyscy mali czeladnicy, a po postoju w domu mistrza Macieja, wypoczęte konie wraz z jeźdźcami wyruszyły w dalszą podróż odkrywania tego co piękne w czasach dawnych i nieznanych.