Aktualności

Gdy wyjeżdżamy nad morze to z radością idziemy na plaże i patrzymy jak bezkresny jest horyzont graniczący gdzieś tam hen hen z wodą – w bezkresnej dali. Szum morza, piasek pod stopami i niekończące się spacery po plaży. Można wtedy kopać w piasku, obserwować mewy w powietrzu, słuchać szumu morza, a jak mamy szczęście – to znajdujemy muszelki, a nawet piękne złociste bursztyny. Przedszkolaki wysłuchały dzisiaj opowieści o muszce ukrytej w bursztynie, spotkały uprzejmą plażową wróżkę i wykonały pracę przedstawiającą nadmorskie krajobrazy. Fajnie, że wreszcie mamy lato !

Tropiciele zapoznali się dzisiaj z sylwetkami znanych polskich sportowców i poznali dyscypliny, w których polscy sportowcy odnoszą sukcesy. Przyjemnie jest zagrać w piłkę, czy w tenisa – bo oprócz korzyści jakie niesie aktywność ruchowa – to zawsze mamy okazję spotkać się ze swoimi kolegami i koleżankami. Dzieci w Dniu Ojca rozmawiali też o swoich tatusiach – jacy są i dlaczego ich kochamy. Razem z przedszkolakami przyłączamy się do życzeń i przekazujemy im cieplutkie, letnie słoneczka.

Nareszcie lato ! Przyszło do nas ostatniej niedzieli i pozostanie z nami na dłużej. Podróżnicy już szykują się na letnie wyprawy, co zresztą widać. W czarodziejskiej walizce zapakowali na wyjazd mnóstwo kolorowych strojów, okulary przeciwsłoneczne i czapeczki, kremy na słońce i napoje chłodzące. Zmieściły się też zabawki i kółka do pływania . Och co to będzie za wyprawa. Można tylko pozazdrościć naszym milusińskim. W dniu dzisiejszym swoje urodziny obchodził też Filip, któremu składamy najlepsze życzenia. Sto lat !

Tydzień dni ma siedem, tygodnie są cztery, a miesięcy w roku jest dwanaście. Jak by nie liczyć – to czas zawsze płynie tak samo, o czym przekonali się Tropiciele. Jeszcze niedawno rozpoczęli swoja przygodę z przedszkolem, a teraz przygotowują się do nauki w szkole. Dzieci wysłuchały opowieści o dwunastu braciach i wiedzą, że warto znać się nie tylko na kalendarzu, ale i na zegarku – a bycie punktualnym to bardzo ważna rzecz, która przyda się nie tylko w szkole !

Podróżnicy zawędrowali do miejsca, gdzie powietrze jest gorące i wilgotne, a poplątane zwoje dzikiej roślinności utrudniają drogę. Odważne przedszkolaki stawiły jednak czoło dżungli i usłyszały w zamian historię o sympatycznym chłopcu wychowywanym przez dzikie zwierzęta. Dzieci wraz z panterą Bagirą i niedźwiedziem Baloo, troskliwie opiekowały się chłopcem, chroniąc go przed atakiem zawziętego tygrysa i podstępnych węży, oraz pomagając mu wrócić do wioski. Nie zabrakło oczywiście wesołych, małpich figlów i huśtawki na słoniowej trąbie.