Aktualności

Czy deszcz zawsze pada tak samo? Raz jest delikatną mżawką, a czasem ulewą, na którą nie pomoże największy parasol. Tropiciele sprawdzili też, jak mokra jest woda. Nie obyło się bez odpowiedniego przygotowania jesiennej garderoby – wiadomo, że o tej porze roku pogoda potrafi płatać figle. Przedszkolaki zaprojektowały jesienne ubiory i pokolorowały jesienne mandale.

Czasem słońce, czasem deszcz ,ale w listopadzie już chyba częściej to drugie. Ale skąd się bierze deszcz i jak wyglądają chmury ? Bywają mniejsze i większe. Są bardziej kłębiaste, ale i takie nieregularne. Jedno co je łączy to fakt, że mamy z nich deszczyk, który padając na ziemie – użyźnia ją. Nasze przedszkolaki przebrały się dzisiaj za deszczowe obłoczki i sprowadziły nad przedszkole listopadowy kapuśniaczek. Dzieci zgrabnie chowały się przed kroplami i wykonały bardzo „chmurkowe” prace.

Podróżnicy zostali zaproszeni do Królestwa Figur na wielki figurowy bal. Przedszkolaki założyły więc geometryczne kotyliony, wystąpiły w paradzie i ruszyły do tańca. W prezencie dla królowej zaprojektowały barwne korale i rozwiązały zaszyfrowane zagadki. Dzieci ułożyły też kolorowe obrazki z poznanych figur i przystemplowały swoją obecność na pamiątkowych mandalach.

Ja to znam ! Zaraz, zaraz to jest chyba…? Rozbitkowie zastanawiali się dzisiaj bardzo mocno jakie to zapachy i musieli je połączyć w pary. Tym razem inne zmysły się nie przydały, a przedszkolaki niczym detektywi rozwiązywały aromatyczne zagadki za pomocą węchu i czułych nosków. Na koniec ćwiczyły jeszcze z kolegami zawijanie naleśników – a były to tym razem ogromne i niezwykłe placki.

Podróżnicy muszą się na prawdę dobrze znać na figurach, skoro królowa Geometria powierzyła im swoje skarby. Przedszkolaki uporządkowały figury w skarbcu według kolorów i wielkości oraz oszacowały liczebność zbiorów. Nie obyło się bez konsultacji małych detektywów, gdyż niektóre przedmioty skrzętnie ukryły się na obrazkach. Bystre oko przedszkolaka poradzi sobie jednak i z takim zadaniem. Dzieci stworzyły również prawdziwą figurową galerię, ozdabiając każdy z eksponatów w inny sposób.