Aktualności

Na pewnym podwórku spotkały się trzy psy zwabione zapachem smakowitej kości. Niestety z pozoru prosta historia – okazała się niezwykle skomplikowana. Dwa psy zaczęły kłótnie o to, kto był tutaj pierwszy i komu tak na prawdę należy się ten posiłek. Trzeci pies trzymał się na uboczu i tylko obserwował coraz bardziej hałaśliwy dialog. Zwaśnione psy nie przyjmowały argumentów do siebie, aż w końcu kiedy obu zabrakło już sił – zwróciły uwagę, że razem z trzecim psem zniknęła i kość. Morał  z te opowieści jest jeden – „ gdzie dwaj się kłócą – tam trzeci korzysta’’ – dlatego umiejętność kompromisu i dialogu jest nieoceniona , a gdyby psy się tym kierowały od początku – może i one miałaby szansę na spróbowanie kości. Przedszkolaki zastanawiały się nad alternatywnymi zakończeniami tej historii i ćwiczyły scenki dramowe , w których odpowiednie zachowanie i rozsądek były zawsze właściwym rozwiązaniem.  Na koniec pogodzone psy usiadły zadowolone na dywanie i razem z dziećmi uczestniczyły w  dalszej zabawie.

Dla jednych święty Kościoła, dla innych człowiek pokoju i pojednania oraz dialogu między religiami – papież Polak - Jan Paweł II. Zanim został osobą konsekrowaną, doświadczył okrucieństwa wojny. Choć talent sceniczny i zdolności pisarskie rozdzierały go w życiowych wyborach drogi na przyszłość, to postanowił zostać księdzem i zawsze był z ludźmi, przy ludziach i dla ludzi. Tropiciele zapoznali się historią życia naszego wielkiego rodaka, a skomplikowana krzyżówka wprowadziła ich w tematykę dzisiejszych zajęć. Dla upamiętnienia niezliczonych podróży papieża pokoju, przedszkolaki wykonały też symbole zgody i pojednania  – białe gołąbki.

Poszukiwacze pokonywali dziś tor przeszkód- wszak wiadomo, że sprawny detektyw musi dbać o kondycję fizyczną- i oczywiście, rozwiązywali zagadki. Przedszkolaki pokazały, że potrafią uważnie słuchać i obserwować, szukać najdrobniejszych śladów, stawiać mądre pytania i rozwiązywać trudne zadania. W nagrodę za swoje zmagania otrzymały odznakę prawdziwego detektywa! Zapewniają teraz, że chętnie się zmierzą z każdą łamigłówką.

Mały Pawełek wychodząc z przedszkola posłał na pożegnanie Pani Magdzie buziaczki :) Pani Magda odpowiedziała mu w ten sam sposób. Zobaczyła to Sabina, która szybko wyciągnęła wnioski: - Pani Magdo! Pani się w nim zakochała! A co z Grześkiem ??? (Grzesiek to oficjalny narzeczony Pani Magdy) - dopytywała zaniepokojona Sabinka :)

Buziaczki dla Pani Magdy

Mama Wiktora: Pa Wiktorku. Wiktor: Pa mamo. Ale jutro po mnie przyjedz. Mama Wiktora: Przyjadę kochanie jeszcze dzisiaj:))) Wiktor: To na razie.  

Wiktor K. i pożegnanie mamy